Czujesz się zmęczona? Przytłacza cię nadmiar obowiązków? Nieustannie odkładasz swoje sprawy na bliżej nieokreślone „potem”? Marzysz o tym, żeby uciec od własnych dzieci, a jednocześnie masz wyrzuty sumienia, że nie poświęcasz im całego swojego czasu i energii? Czujesz się winna, gdy swoją złość i rozgoryczenie wyładowujesz na dzieciach?
Prawdopodobnie nie tak wyobrażałaś sobie macierzyństwo. Prawdopodobnie cierpisz z powodu wypalenia macierzyńskiego.
(opis według okładki)